wtorek, 9 października 2012

Poranna kawcia

Poranek i spokój , nikogo w domu, za oknem słoneczko i ptaszki śpiewają,
a ja kawka , w tle cicha muzyczka i to jest to co lubię najbardziej czyli trochę samotności...
 
 


2 komentarze:

  1. tez ubie sobie posiedziec w ciszy i samotnosci :)
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  2. moja cisza się skończyła, wybywam na zakupki :)

    OdpowiedzUsuń